Jestem typowym zbieraczem, wszystko mi się kiedyś przyda.
Zbieram pudełka, różne gałganki, stare meble różnej wielkości,
w piwnicy moich rodziców stoją ze trzy skrzynie ludowe czekając na odnowienie.
Tymczasem odnawiam jednak mniejsze rzeczy, może nawet nie odnawiam a wykorzystuje po raz wtóry.
Poniżej zdjęcia puszki-bombki po czekoladkach, też leżało chyba z rok, ale w końcu jakoś wpadło mi w ręce.
Najpierw pomalowałam farą podkładową, potem okleiłam papierem ryżowym, aby w końcu przymierzać kolejne motywy, padło na nutki i teksty, efekt końcowy bardzo mnie zachwycił.
Przeznaczenie może być różnorakie i bombka, i pudełko na słodycze a nawet pojemnik na drobiazgi, a motyw jest taki że cały rok można go wykorzystać:)

podziwiam! wygląda przepięknie :) mam taką puszkę i leży gdzieś w kartonie hahaha i też jestem zbieraczem :D
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych a także zapraszam na candy http://katslittlepassion.blogspot.com/2013/11/candy.html
Bardzo dziękuję za komentarz, cieszę się, bo to mój początek i pędzę na candy:)
Usuń