sobota, 14 grudnia 2013

Świeżynki


A to moje świeżynki,
 jeszcze kleją się od brokatu, zrobiłam na ten jutrzejszy kiermasz kilka lampionów w tym dwa duże, a jeden z nich z moim ulubionym motywem, chatką w nocy. 
Zrobiłam też kilka zawieszek, i zakładek, do zakładek muszę dorobić chwosty i będzie pięknie. To by było chyba na tyle robótek świątecznych, już nic więcej nie planuje robić, chyba, że tak na szybko dla siebie, bo czas wystroić własną chatke.
Tak, trochę późno ale teraz czas na relaks, pije kawke, przegryzam pierniczkiem korzennym i dumam, o czym, a o pogodzie, niby ciepło ale coś tam kapie z nieba, muszę popatrzeć na prognozy na jutro, tylko niech nie pada... tylko niech nie pada... zaklinam:-) 
Tymczasem poniżej najświeższe świąteczne ozdóbki, sesja tak na szybko :-)











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz