wtorek, 17 czerwca 2014

Torebka

Dziś pokażę torebkę. Torebkę uszyła Marta a ja wymyśliłam transfer. Fajna na lato, przekładam pasek przez ramie i lecę. Motyw wybrałam taki uniwersalny, aby mi pasowało do stroju sportowego i kiecki. Mieści się to co potrzebne, portfel, klucze, komórka i książka. Książkę często noszę i czytuje na placu zabaw, dzieciaki szaleją a ja opalam nogi i czytam, a jak mnie wciągnie to niestety potem zarywam noc bo już już muszę wiedzieć jak się skończy ta historia. Kiedyś dosłownie połykałam kryminały Joanny Chmielewskiej, a przygodę z nią zaczęłam od "Całe zdanie nieboszczyka" wracałam do niej w niejedne wakacje, akcja jest wartka i prześmieszna. Świetne książki pisała Chmielewska, przeczytałam prawie wszystkie wydane pozycje. Lubię też Dana Browna, co ciekawe akcja każdej książki rozgrywa się w ciągu jednej doby i ja tak czytam, jedna dobę lub krócej, zależy kiedy zacznę :-) A ostatnio przeczytałam "Osobowość Ćmy" Grocholi, popłakałam się, jestem twarda babka i raczej filmy czy też książki mnie nie wzruszają tak tu ....ale polecam, to książka o prawdziwej przyjaźni.
A jak wam sie podoba moja torebka? Bo się rozpisałam nie na temat :-)








Poniżej zdjątka z wyścigów samochodowych na które się wybrałam w niedzielę. Nie powiem, adrenalina jest, podobało mi się, jeszcze pójdę. A pomiędzy zrobiłam fotki makom i chabrom rosnącym nieopodal. Uwielbiam chabry :-)




prędkość była zawrotna, ledwie zdołałam uchwycić auto w kadrze

Tylko jedno auto wypadło z toru ale kierowca pozbierał się i ukończył jazde

no i tylko siwy dym zostawał po każdym przejeździe

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz